poniedziałek, 17 września 2012

westcoast

idzie jesień, już to czuje.. jestem strasznie zmęczona dzień w dzień, a dzisiaj to ewidentnie nie mam humoru, od treningu. Nie wiem, być moze za duzo robie na raz, tu treningi 3 razy w tygodniu, pozniej nauka, szkoła, ogarnianie tego wszystkiego,ciągle o tych testach, jezu. Ilez razy dziennie można słuchać o testach?! no ale od przyszłego roku szkolnego, coś się skończy a coś zacznie. Wiem co chce robić po liceum, bo napewo pojde do liceum, ale kompletnie nie wiem jeszcze na co. human-język, albo psychologia.
widze ze zamulam. idę kompu i spaaaaać.
a w sobote "jesteś bogiem" z rodzicami i moim skarbem <3











1 komentarz:

  1. OBSERWUJĘ :)))
    Nie wiedziałam, ze masz bloga :*
    Kochana dasz radę :)))))

    OdpowiedzUsuń