piątek, 8 lipca 2011

jest strasznie duszno. nic mi sie nie chce, prawie jak zawsze. nie rozjasniam włosów. jak bym rozjasniłam, to bym musiała pozniej obciąć końcówki, a jak patrzę w lustro, to mówię sobie że w życiu nie obetnę nawet cm.
są juz prawie ze piersi, co mnie maxymalnie cieszy. tylko pofarbuje w sobote, tak i tak będę miała czerwone, a rozjasniacze sie kiedyś przydadzą. ale jezeli ktoś chce, potrzebuje to mohe sprzedać.

tak dziewczęco dziś :)










Brak komentarzy:

Prześlij komentarz